Nauczanie zdalne trwa w najlepsze i pomimo licznych obietnic co do naszego szybkiego powrotu do szkół, coraz więcej wskazuje na to, że maturzyści już nie wrócą do swoich placówek. To znak, że nauczanie zdalne potrwa jeszcze sporo czasu. Wciąż jednak wielu uczniów nie ma pełnego sprzętu do nauki, a to znacznie utrudnia nam udział w lekcjach i ogranicza wiedzę, którą przyswajamy.
Mikrofon obowiązkowy nie tylko na językach
Jeśli jeszcze jakimś cudem nie masz mikrofonu, a szkoła nie chciała Ci żadnego wypożyczyć, to inwestycja, o której koniecznie musisz pomyśleć. Kiedy nie masz mikrofonu, a więc nie musisz odpowiadać na pytania i realnie nie bierzesz udziału w lekcji, nie uważasz, a przez to się nie uczysz. Mikrofon nie tylko zmusza Cię do ciągłego uważania na lekcjach, ale także do wchodzenia w interakcję z nauczycielem. Nie mówiąc już o tym, że nie nauczysz się posługiwać żadnym językiem, jeśli zawczasu nie zaczniesz w nim mówić, a nie będziesz miał do tego motywacji, jeśli w trakcie jego lekcji nie będziesz musiał się w żaden sposób odzywać i zaznaczać swoich umiejętności.
Porządne źródło internetu
W czasie zdalnych lekcji internet nie będzie śmigał i na pewno zdarzy się wiele problemów z łączem, co tylko dodatkowo będzie potęgować słabe jego źródło. Jeśli wiesz, że WiFi nie działa sprawnie, postaraj się na jakiś czas przesiąść do komputera rodziców, jeśli oczywiście masz taką możliwość. Pamiętaj też o tym, że jeśli prędkość łącza nie pozwala Ci uczestniczyć w lekcjach, zawsze możesz wystąpić do szkoły z prośbą o przyznanie Ci stanowiska w niej, dzięki czemu mógłbyś spokojnie pracować. To rozwiązanie oczywiście na pewno nie uśmiecha się większości uczniom, ale pamiętaj, że tego, czego nie nauczysz się dziś, będziesz musiał wkuć tuż przed egzaminem.
Słuchawki albo osobny pokój
Wcale nie chodzi o to, żeby twoja mama czy tata nie mogli zweryfikować, czy pracujesz tak wytrwale, jakby tego od Ciebie oczekiwali. Po prostu jeśli pracujecie we wspólnym pokoju, wypadałoby sobie nawzajem nie przeszkadzać. To samo tyczy się sytuacji, w której pracujesz w jednym pokoju z rodzeństwem. Znacznie lepiej będzie Ci się skupić, kiedy nie będziesz słyszeć tego, co robi reszta domowników, a do tego my nie będziemy ich rozpraszać naszymi lekcjami. Do tego słuchawki faktycznie pomogą nam zachować odrobinę prywatności i uniemożliwić innym wgląd w to, jak one wyglądają i czy w ogóle jesteśmy zainteresowani czynnym uczestniczeniem w nich.
W sumie do nauki zdalnej powinno to wystarczyć. Kluczowa sprawa jest ze stabilnym połączeniem internetowym.